Forum Hania Humorek Strona Główna


Hania Humorek
Forum strony HaniaHumorek.pl
Odpowiedz do tematu
Powiedzonka nauczycieli
ropusznik
Zwariowanie


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Jeśli jakiś Wasz nauczyciel, ten ulubiony albo ten niekoniecznie ulubiony, powiedział coś ciekawego albo śmiesznego, napiszcie.
Zobacz profil autora
Madame.H
Zwyciężczyni Wielkiego Dyktanda


Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć

Pani od matematyki Jęzor
W szkolnym segmencie panował nieopisany bałagan, za szafą panoszyły się jakieś worki, pani od matmy otwiera barek i wysypał się na nią stos kartkówek (z polskiego Jęzor ) Potem spojrzała za szafę i zobaczyła te worki spytała
"co wy tam macie?"
Ktoś odparł "trupy"
a pani na to
"Chyba nauczycieli, którzy zauważyli porządek w Waszej klasie...."
i jeszcze jedna sytuacja
Ktoś miał podzielić jakieś ułamki, jedną częścią obliczenia było pomnożenie 5*7... "Ktosio" odparł-- eee 40? 56?
Pani patrzyła na niego jak na głupka a potem dodała-
"jak to dobrze, że to moja ostatnia lekcja, bo jeszcze chwila spędzona w waszej kalsie i skaczę przez okno..."
Jęzor Laughing
Zobacz profil autora
Mycha
Bomba do kwadratu


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

Łał, to ty masz fajną panią od matematyki Jęzor Jakie "trupy"? To było niezłe Jęzor Zatem moja pani od matematyki mówi cały czas "jasne". Kiedy spytała się, jak się nazywa (pierwsza lekcja ^^), AnOnIm powiedział: "Pani Jarosława [CENZURA]". A ona: Jasne. Laughing
Za to moja pani od techniki jest nadwrażliwa i strasznie lubi gadać (najwyraźniej). Kiedy mówiliśmy o czymś, już nie pamiętam, w każdym razie nie było to ani trochę związane z tym, co napiszę za chwilę... Pani zaczęła gadać o wydeptanych trawnikach pod salą gimnastyczną, o sklepiku szkolnym, o bieganiu po korytarzach itd itp Confused Głupie, co nie?
Edit:
Aaa, jeszcze... zapomniałam o pani Ani Jęzor ona była moją wychowawczynią w klasach I-III. Gdy ktoś powiedział coś głupiego, to ona mówi "rozstrzelę" albo "o bosze" albo coś podobnego... strasznie śmieszna była, już nie pamiętam tych tekstów, ale były straasznie śmieszne Laughing Laughing Laughing <paada>
A teraz dotyczy bardziej koleżanki, ale też jest śmieszna. Gadamy sobie z panią Anią o higienie itp., a pani się pyta: "jakie są zasady higieny?" czy coś podobnego. To gadamy, że mycie zębów, się codziennie itd., a tu nagle Ania wyskakuje "jak Filip z konopii", jak mawia pani Ania:
- ŻEBY NIE WYCIERAĆ TYŁKA PAPIEREM ŚCIERNYM PO SIUSIU
Laughing to było dopiero Laughing <heh>
<paada>
Zobacz profil autora
AnOnIm
Ropuch


Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ToRuŃ

Mycha napisał:
Łał, to ty masz fajną panią od matematyki Jęzor Jakie "trupy"? To było niezłe Jęzor Zatem moja pani od matematyki mówi cały czas "jasne". Kiedy spytała się, jak się nazywa (pierwsza lekcja ^^), AnOnIm powiedział: "Pani Jarosława [CENZURA]". A ona: Jasne. Laughing

Dlaczego cenzurka?? Ja tam nic brzydkiego nie mówię... No, chyba że nie chcesz aby humorki chciały się dowiedzieć jak ma na nazwisko pani Pyrzyk?
Zobacz profil autora
Mycha
Bomba do kwadratu


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

Wiesz, AnOnIm, gdybyś wszedł na sieciaki.pl to byś zobaczył, że nie wolno podawać nazwisk (chyba że kogoś sławnego) w internecie <ocl> a poza tym, to nazwisko to z pewnością brzydkie słowo, bo ja jej nie lubię Jęzor
Zobacz profil autora
Powiedzonka nauczycieli
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu